W Żninie głosowanie bez problemów. Więcej osób w lokalu tylko po mszy
Płynnie, bez incydentów i kolejek - tak wybory przebiegają w Żninie. Jedyne, i to krótkie, kolejki ustawiały się przed otwarciem lokali wyborczych.
– Ja chodzę od 40 lat na wybory i nigdy nie opuściłem i nie opuszczę. To jest ważne dla mnie, a wybieranie prezydenta to najważniejsze. To my decydujemy jak Polska ma wyglądać i myślę, że nasz głos będzie miał znaczenie. Jeśli ktoś myśli, że jego głos się nie liczy, to tak może pomyśleć milion osób – mówili wyborcy w Żninie.
– Kiedy msze w kościele się kończą wtedy jest tutaj więcej osób, ale głosowanie przebiega w miarę sprawnie i płynnie. Wyborcy są świadomi, mają maseczki, rękawiczki, dezynfekują ręce – powiedziała Maria Posłuszna z komisji obwodowej nr 6 w Żninie.
Zdaniem członków komisji, do godzin południowych, frekwencja była porównywalna z tą w poprzednich wyborach.