Piotrek to był taki pogodny człowiek. Będziemy go dobrze wspominać...
Rodzina, przyjaciele, koledzy ze szkolnej ławy, sąsiedzi, a także ci, którzy zaangażowali się w poszukiwania - kilkaset osób wzięło udział w uroczystości pogrzebowej 16-letniego Piotra Nowarkiewicza z Ciela.
Nastolatka przez 8 dni poszukiwały służby i ludzie dobrej woli. Jego ciało odnaleziono w jednym z pobliskich zbiorników wodnych. Ci, którzy znaleźli siłę, by dziś wypowiedzieć się o Piotrze, nie kryli wzruszenia:
- Mając niecałe 9 lat, zostaje ministrantem. Wspominam go jako takiego cichego ministranta, może nierzucającego się w oczy. Myślę, że tak go też wspominają ci, którzy przychodzili do naszego kościoła. Taki był cichy... - to wspomnienie kapłana celebrującego uroczystość.
- Piotrek to był generalnie pogodny człowiek. Będziemy go dobrze wspominać. Ja z nim wychodziłem całe wakacje w zeszłym poprzednie... - mówił jeden z kolegów.