Jan Filip Libicki: w kampanii oczekiwałbym obietnic natury strategicznej
Senator Jan Filip Libicki z PSL, który był dzisiaj gościem Rozmowy dnia Polskiego Radia PiK, uważa, że w kampanii wyborczej za mało miejsca poświęca się sprawom zasadniczym dla Polski.
- Ja bym od prezydenta RP oczekiwał pewnych obietnic natury strategicznej i trochę się martwię, że nic takiego nie słyszę. To jest uwaga do prezydenta Dudy, ale też do innych kandydatów. Obietnice trzeba składać mając na uwadze konstytucyjne uprawnienia pana prezydenta. Jeśli ja teraz słyszę, na każdej konferencji prasowej rządzących, czy prezydent Duda występuje z premierem Morawieckim, czy z jakimkolwiek innym ministrem, że to co się wszystko w Polsce w ostatnich latach dzieje jest zasługą pana prezydenta, to trochę się dziwię – powiedział Jan Filip Libicki.
Przyznał jednak, że Andrzej Duda ma swoje zasługi w czasie minionej kadencji.
– Jeśli ja bym mógł jakiś pozytyw wyciągnąć z tej pięcioletniej kadencji to ja bym wskazał na inną dziedzinę. Obecność wojsk Stanów Zjednoczonych w Polsce i to co się dzieje ze zwiększeniem tej obecności. patrząc obiektywnie, to można zapisać na konto zasług pana prezydenta – dodał Jan Filip Libicki.
Posłuchaj całej Rozmowy dnia.