Syn zarażonej pacjentki: Przez błędy szpitala narażono życie ciężko chorych ludzi

2020-04-20, 13:35  Michał Zaręba/Redakcja
Szpital miejski w Toruniu/fot. Wikipedia

Szpital miejski w Toruniu/fot. Wikipedia

- W Szpitalu Miejskim w Toruniu zostało narażone życie pacjentów - uważa syn pacjentki oddziału hematologii. Kobieta została przyjęta do placówki 30 marca, kiedy pojawiło się już tam podejrzenie zakażenia koronawirusem.

Jak twierdzi mężczyzna, następnego dnia, po przepisaniu leków (bez żadnej informacji o zagrożeniu), jego matkę wypuszczono do domu. Nasz słuchacz relacjonuje również, że personel szpitala nie miał żadnych środków ochrony. - Personel nie chodził w maseczkach, nikomu nie sprawdzano temperatury. To nie służby odezwały się do nas, tylko sami musieliśmy szukać rozwiązania – opowiada syn zarażonej kobiety. - Dopiero czwartego dnia, od kiedy mamę zarażono, wówczas zdecydowano o pobraniu testu i nałożono kwarantannę. Dyrekcja powinna przewidywać, co się może stać.

Matka mężczyzny leży obecnie na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Grudziądzu. - Wiele zarażonych osób z toruńskiej hematologii umarło. Błędów było mnóstwo, ewidentnie zostało narażone życie pacjentów hematologii, którzy mają odporność naprawdę znikomą – mówi syn pacjentki.

Sprawa została zgłoszona prokuraturze. Dyrektor szpitala twierdzi, że oddział zamknięto 31 marca, po uzyskaniu informacji o dodatnim wyniku przewiezionej do Grudziądza pacjentki. - Działania były podejmowanie zgodnie z obowiązującymi procedurami epidemiologicznymi - komentuje.

W placówce zakażenie koronawirusem potwierdzono u 34 osób z personelu i 17 pacjentów. Lecznica przyjmuje już pacjentów na oddziale urologi i chirurgii. W tym tygodniu prawdopodobnie pracę wznowi hematologia.
 

Mówi syn zarażonej pacjentki

Region

Fordon bez ciepłej wody. Sprawdź, które ulice

Fordon bez ciepłej wody. Sprawdź, które ulice!

2020-08-25, 20:45
36-letni mężczyzna zginął porażony prądem. Tragedia w Przysieku

36-letni mężczyzna zginął porażony prądem. Tragedia w Przysieku

2020-08-25, 19:33
Kierowca z zarzutami. Podejrzany nie przyznał się do winy

Kierowca z zarzutami. Podejrzany nie przyznał się do winy

2020-08-25, 18:51
Walczą z wykluczeniem komunikacyjnym. Powstał projekt przywrócenia połączenia kolejowego przez Koronowo

Walczą z wykluczeniem komunikacyjnym. Powstał projekt przywrócenia połączenia kolejowego przez Koronowo

2020-08-25, 16:50
Mieszkańcy mają wskazać najważniejsze inwestycje - ratusz zaprasza na konsultacje

Mieszkańcy mają wskazać najważniejsze inwestycje - ratusz zaprasza na konsultacje

2020-08-25, 15:30
Niewesoły powrót z wesela. Dziecko bez fotelika, dwie kobiety w bagażniku...

Niewesoły powrót z wesela. Dziecko bez fotelika, dwie kobiety w bagażniku...

2020-08-25, 13:50
Czarne chmury nad burmistrzem Barcina. Ludzie chcą go odwołać

Czarne chmury nad burmistrzem Barcina. Ludzie chcą go odwołać!

2020-08-25, 12:40
Ciechocinek: 21 kuracjuszy ze Szpitala Uzdrowiskowego nr 4 ma koronawirusa

Ciechocinek: 21 kuracjuszy ze Szpitala Uzdrowiskowego nr 4 ma koronawirusa

2020-08-25, 11:00
Nauka w szkołach powinna być bezpieczna - mówi Marek Gralik, kurator oświaty

Nauka w szkołach powinna być bezpieczna - mówi Marek Gralik, kurator oświaty

2020-08-25, 10:20
Dziecko wypadło z II piętra na toruńskim Rubinkowie Czeka na operację

Dziecko wypadło z II piętra na toruńskim Rubinkowie! Czeka na operację

2020-08-25, 09:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę