Można jechać na myjnię czy nie? Rzeczniczka policji odpowiada na pytanie
Czy w czasie epidemii wolno nam umyć samochód na myjni? To temat kontrowersyjny - w obliczu obostrzeń w przemieszczaniu się.
- Na mieszkańców, którzy je łamią policja może nałożyć mandat. Właściciele myjni już zauważyli spadek klientów - mówi Dariusz Leszczyński prezes zarządu jednego z serwisów samochodowych w Bydgoszczy.
– Rodzi się pytanie czy umycie samochodu jest niezbędną potrzebą życiową? Wydaje się, że nie. Natomiast może być tak, że samochód jest tak zabrudzony, że nic nie widać przez szyby to trzeba go umyć. Decyzję ostatecznie podejmuje policjant, który jest na miejscu zdarzenie – powiedziała Monika Chlebicz, młodsza inspektor, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy.
Przemieszczanie zostało ograniczone do niezbędnych potrzeb życiowych takich jak m.in. wyjście do sklepu, apteki czy na spacer z psem.