Konkurs w CKK Jordanki ponownie pod lupą prokuratury
Toruńska prokuratura ponownie przyjrzy się konkursowi na stanowisko kierownicze w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki - ustaliło Polskie Radio PiK.
- Śledczy sprawdzą, czy informacje w zaświadczeniu Przemysława Lipki są prawdziwe,
a jeśli nie czy to zaświadczenie miało znaczenie prawne w procedurze konkursowej na stanowisko w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki. Również istotne jest ustalenie czy dalsza zmiana stanowiska z kierownika działu technicznego na kierownika działu impresaryjno- programowego nie doszła z jakimkolwiek naruszeniem prawa - powiedziała Magdalena Wójcikiewicz-Syczyło z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.
W tym zaświadczeniu była informacja, że Przemysław Lipka był dyrektorem działu IT i nowych technologii w Polskiej Lidze Koszykówki, a w innym postępowaniu, które toczyło się przed sądem ta informacja została uznana za nieprawdziwą. Ustalono wówczas, że w PLK nie było takiego stanowiska.
W poprzedniej korespondencji dyrekcja CKK Jordanki odpisała, że zaświadczenie, do którego dotarli dziennikarze Polskiego Radia PiK i Polskiej Agencji Prasowej nie było podstawą zatrudnienia Przemysława Lipki na stanowisko kierownicze w tej spółce.
Po zakończeniu pracy w CKK Jordanki Przemysław Lipka starał się o pracę w innej miejskiej spółce. W listopadzie został prawomocnie uznany winnym fałszerstwa dokumentów - w pierwszym konkursie na stanowisko prezesa Toruńskiej Infrastruktury Sportowej.
Ze względu na niską szkodliwość czynu, sąd warunkowo umorzył toczące się wobec Przemysława Lipki postępowanie na trzy lata próby.