Serce Julki będzie operowane w Bostonie: - Mamy dwa miliony! - cieszą się rodzice
Julka ma 5 miesięcy i 5 centymetrowego guza na serduszku. Operację w renomowanym szpitalu w Bostonie zaplanowano na połowę lutego. Rodzice mieli kilka tygodni na zebranie dwóch milionów złotych. I je uzbierali z pomocą zjednoczonego łańcucha dobrych serc!
- Na starcie myśleliśmy, że uda nam się podziękować każdemu z Was z osobna - pisze w mediach społecznościowych rodzina Juleczki. - Dziś jednak na samej zrzutce mamy 18,5 tys. Julkowych Aniołów, w grupie @Licytacje dla Julki 25 tys. użytkowników, a na FB Serce Julki prawie 6,5 tys. osób. Wsparcie płynie do nas od dalszych i bliższych znajomych, od bydgoszczan, od całej Polski, naszych rodaków przebywających za granicą oraz obcokrajowców.
Wszystkim razem i każdemu z osobna z głębi naszych serc dziękujemy - tak szczerze i radośnie jak uśmiecha się do nas Julka!
Przypomnijmy, że Julka będzie operowana w Bostonie, w klinice, która specjalizuje się w takich operacjach. Jak mówili nam opiekunowie dziewczynki, jest to Szpital Dziecięcy od kilku lat z rzędu uznawany za najlepszy w Stanach. Lecznica działa przy Uniwersytecie Harwarda. To jest jedyne miejsce na świecie, gdzie lekarze mogą rzeczywiście się legitymować konkretnym doświadczeniem w leczeniu takich schorzeń. Sam przelot do USA to koszt 400 tys. złotych.
https://www.facebook.com/uratujmysercejulki
https://zrzutka.pl/sercejulki