Lodówki społeczne, co to takiego? Ułatwiają dzielenie się jedzeniem
Młoda Prawica chce utworzyć w Bydgoszczy tak zwane lodówki społeczne. Dzisiaj Młodzieżówka Porozumienia Jarosława Gowina oraz Forum Młodych PIS złożyło wniosek do prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego.
– Jest to zupełnie co innego niż jadłodzielnia. Nie potrzeba tu pomieszczenia, tylko prądu i opiekuna. Lodówki społeczne wpisują się w ideę foodsharingu czyli globalnego pomysłu wymiany jedzenia. Jeśli mamy za dużo to oddajemy – powiedział Dobromir Szymański, przewodniczący struktur Młodej Prawicy w województwie kujawsko-pomorskim.
Młoda Prawica zadeklarowała się, że jeżeli miasto się nie zgodzi (stało się tak w Inowrocławiu) to lodówki staną u prywatnych przedsiębiorców czy w biurach partyjnych. Młodzieżówka wnioskuje o postawienie lodówek społecznych także w innych miastach regionu.