"Zła reakcja na molestowanie". Pracowniczki Biblioteki Głównej w sądzie przeciw UMK

2019-12-11, 16:26  Katarzyna Prętkowska/Redakcja
W sądzie zeznawała dziś między innymi córka i mąż jednej z poszkodowanych

W sądzie zeznawała dziś między innymi córka i mąż jednej z poszkodowanych

W Sądzie Pracy w Toruniu rozpoczął się proces trzech kobiet, które domagają się od Uniwersytetu Mikołaja Kopernika łącznie 150 tys. zł odszkodowania za łamanie praw pracowniczych.

Jak twierdzą, uczelnia niewłaściwe i zbyt późno zareagowała na ich zawiadomienie o tym, że miały być molestowane seksualnie przez kolegę z pracy. Uniwersytet domagał się oddalenia powództwa. W sądzie zeznawała dziś między innymi córka i mąż jednej z poszkodowanych.

– Dyrektor chciał sprawę zamieść pod dywan i powiedział, że prosi, aby zachowała dyskrecję, zgłosiła całe zdarzenie, a dyrekcja nie zaproponowała żadnego rozwiązania. W okresie przedświątecznym była sugestia, że mają się pogodzić - opowiada córka.
– Po tych wszystkich przeżyciach żona poszła na leczenie. Została doprowadzona do tego stanu, że cała się trzęsła, cały czas płakała i nie było można żony uspokoić - dodał mąż poszkodowanej.

Kobiety twierdzą, że mężczyzna łapał je za kolana biust i składał inne propozycje seksualne. Uniwersytet rozwiązał z nim umowę o pracę, ale po roku od zgłoszenia. Dziś uczelnia nie chciała komentować procesu. W nadesłanym do nas oświadczeniu informuje, że w takich przypadkach – poza standardowymi procedurami, wynikającymi z prawa pracy – kieruje się wewnętrzną polityką antymobbingową. Pracuje też nad specjalną strategią, zapobiegającą nierównemu traktowaniu, która ma być przyjęta w postaci zarządzenia rektora. Uniwersytet przypomina też, że w tej sprawie reagował rzecznik akademicki i to UMK powiadomiło prokuraturę.

Relacja Katarzyny Prętkowskiej

Region

Włocławscy radni PiS wstrzymali sie od głosu w sprawie budżetu. Czują się odsunięci...

Włocławscy radni PiS wstrzymali sie od głosu w sprawie budżetu. Czują się odsunięci...

2019-12-17, 07:16
Gdy zmysły zawodzą, czujnik reaguje i życie ratuje. Kto już kupił czujnik dymu i czadu

Gdy zmysły zawodzą, czujnik reaguje i życie ratuje. Kto już kupił czujnik dymu i czadu?

2019-12-17, 07:01
- To jest optymistyczny budżet - powiedział marszałek Piotr Całbecki po sesji sejmiku

- To jest optymistyczny budżet - powiedział marszałek Piotr Całbecki po sesji sejmiku

2019-12-16, 20:20
Czteroosobowa rodzina poszkodowana w wypadku. Mama zakleszczona w aucie

Czteroosobowa rodzina poszkodowana w wypadku. Mama zakleszczona w aucie

2019-12-16, 19:22
Miało być o sprawach samorządowych, zeszło na sprawy krajowe. I spór gotowy

Miało być o sprawach samorządowych, zeszło na sprawy krajowe. I spór gotowy

2019-12-16, 19:20
Z Betlejem dotarło do nas Światło Pokoju. Czas się zatrzymać i je przyjąć

Z Betlejem dotarło do nas Światło Pokoju. Czas się zatrzymać i je przyjąć

2019-12-16, 18:14
Zielona kieszeń we Włocławku. To pierwsza taka oaza, a będą kolejne

Zielona kieszeń we Włocławku. To pierwsza taka oaza, a będą kolejne!

2019-12-16, 17:15
Tężnie, ratusz z Chełmna i chata z Chrystkowa już stoją. Budują park miniatur

Tężnie, ratusz z Chełmna i chata z Chrystkowa już stoją. Budują park miniatur

2019-12-16, 16:12
Posłanka chce być dostępna dla mieszkańców. Otwiera biuro we Włocławku

Posłanka chce być dostępna dla mieszkańców. Otwiera biuro we Włocławku

2019-12-16, 14:10
Becikowe w Bydgoszczy do likwidacji Decyzję podejmą radni

Becikowe w Bydgoszczy do likwidacji? Decyzję podejmą radni

2019-12-16, 13:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę