"Chcemy uratować ich od niesłusznej kary". Maraton Pisania Listów w Toruniu
Torunianie stanęli w obronie osób, których prawa są łamane. Włączyli się w Międzynarodowy Maraton Pisania Listów, organizowany przez Amnesty International.
Mieszkańcy Torunia napisali do władz państw, które niesłusznie represjonują swoich obywateli. - W tym roku można było stanąć w obronie sześciu osób - wyjaśnia Martyna Gajewska z 50. toruńskiej drużyny harcerskiej "Jemioła", która zorganizowała akcję. - Był chłopiec, który został skazany za morderstwo w wieku 15 lat, a kary śmierci nie mogą być wykonywane na dzieciach. Były też dwie osoby, które chciały pomagać uchodźcom, a zostały oskarżone o szpiegostwo i o przemyt ludzi.
- Naszym jednym listem możemy uratować osoby od niesłusznej kary. Ważne jest, że możemy pokazać, że jesteśmy solidarni z nimi - mówili uczestnicy akcji.
10 grudnia obchodzimy Dzień Praw Człowieka. Z tej okazji na całym świecie organizowane są podobne maratony pisania listów.