Bunt przeciwko wymieraniu. Protest klimatyczny w Toruniu
„Wychodzimy na ulice, bo chcemy żyć” – mówią uczestnicy protestu, jaki miał miejsce w niedzielę w Toruniu. Przy pomniku Mikołaja Kopernika zgromadzili się członkowie ruchu „Extinction Rebelion”.
- Jeszcze nigdy w swojej historii ludzkość nie znajdowała się w tak krytycznej sytuacji. Jeśli nie podejmiemy odpowiednich działań, w krótkim czasie doprowadzimy do zniszczenia wszystkiego, co najcenniejsze - ogłosili uczestnicy. - Chcemy zwrócić uwagę na ocieplenie klimatu i jego skutki dla Ziemi - tłumaczył Przemysław Siewor.
Uczestnicy protestu nieruchomo leżeli na ziemi, mieli ze sobą transparent z napisem "Bunt przeciwko wymieraniu". Protestowi towarzyszył milczący marsz ubranych na czerwono kobiet - symbolizujących wdowy płaczące po utracie kogoś bliskiego.
.