Bydgoscy działacze PSL pamiętali o Wincentym Witosie w jego rocznicę śmierci
Działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego z Bydgoszczy złożyli kwiaty pod pomnikiem Wincentego Witosa, w remontowanym Parku Ludowym. Okazją do spotkania w parku jego imienia była 74. rocznica śmierci działacza ruchu ludowego oraz trzykrotnego premiera Rzeczypospolitej Polskiej.
- Czujemy się w jaki sposób spadkobiercami Wincentego Witosa - mówi Ewa Mes, były wojewoda kujawsko-pomorski. - Utożsamiamy się chociażby z jego powiedzeniem „Polska powinna trwać wiecznie”. Nasz przywódca Wincenty Witos pokazał, że można być dobrym przywódcą, można zrozumieć Polskę, a w tym rolnictwo, które dla nas jest też istotne.
- Ludowy to znaczy ogólnodostępny - mówi poseł Dariusz Kurzawa. - Ta nasza nazwa świadczy o tym, że otwieramy się na nowe środowiska. Już nie jesteśmy partia wiejską, ale ogólnopolską.
- Gorąco wspieram Polskie Stronnictwo Ludowe we wszystkich działaniach, wiele jeszcze jest do naprawienia, ale w rozsądnej debacie, bo tak się buduje przyszłość stabilnego państwa - mówi Krzysztof Sikora, prezydent WSG Bydgoszcz.