Co z amerykańskim filmowcem Matthew L., gościem zeszłorocznego Camerimage?

2019-10-25, 06:50  Tatiana Adonis
Sprawa filmowca Matthew L. wraca do prokuratury./fot. Tatiana Adonis

Sprawa filmowca Matthew L. wraca do prokuratury./fot. Tatiana Adonis

Sprawa filmowca Matthew L. wraca do prokuratury./fot. Tatiana Adonis

Sprawa filmowca Matthew L. wraca do prokuratury./fot. Tatiana Adonis

Sprawa operatora, który podczas ostatniego Camerimage w Bydgoszczy pobił ratownika medycznego i szarpał się z policjantami wróci do prokuratury. Naruszono jego prawo do obrony - uznał sąd.

Przypomnijmy, że po awanturze w jednym z bydgoskich hoteli, filmowiec został oskarżony między innymi o naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i ratownika medycznego. W lipcu w sądzie miał rozpocząć się jego proces, ale obrońcy Matthew L. złożyli wniosek o zwrot sprawy do prokuratury. Teraz powtórzyli swoje zastrzeżenia.

- Prokuratura prowadziła postępowanie pod określoną tezę - mówi mecenas Marcin Mamiński. - Matthew L. jest osobą, który, według prokuratury, popełniła dany czyn, i żadnych innych tez nie brano pod uwagę.

Obrońcy przypomnieli też, że złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę Matthew L., który, ich zdaniem, mógł zostać odurzony środkami psychotropowymi. Poinformowali, że prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Argumenty obrony odrzucał prokurator Damian Sienkiewicz.

- Nie zachodzi żadna podstawa do uzupełnienia materiału dowodowego - stwierdził.

Sędzia Jakub Kościerzyński podzielił zdanie obrony.

- Sąd postanawia zwrócić sprawę oskarżonego prokuratorowi, w celu uzupełnienia postępowania przygotowawczego.

Sędzia wskazał przede wszystkim na braki formalne. Chodziło o to, że prokuratura uniemożliwiła oskarżonemu i jego obrońcom, końcowe zapoznanie się z materiałami postępowania przygotowawczego, tym samym naruszając prawo Matthew L. do obrony.

Na postanowienie sądu stronom przysługuje teraz zażalenie, które mogą wnieść w ciągu siedmiu dni.

Materiał Tatiany Adonis.

Region

Zderzenie samochodu z autobusem pod Żninem. Jedna osoba ranna, sprawca uciekł

Zderzenie samochodu z autobusem pod Żninem. Jedna osoba ranna, sprawca uciekł

2024-11-20, 19:09
Pożar przy ul. Kordeckiego w Bydgoszczy. Strażacy ewakuowali 11 osób

Pożar przy ul. Kordeckiego w Bydgoszczy. Strażacy ewakuowali 11 osób

2024-11-20, 18:46
Od 22 lat w urzędzie miasta. Drugi zastępca prezydenta Inowrocławia wybrany

Od 22 lat w urzędzie miasta. Drugi zastępca prezydenta Inowrocławia wybrany

2024-11-20, 17:11
Jak przygotowujemy audycje Wiedzą to już uczniowie z II LO w Bydgoszczy [zdjęcia]

Jak przygotowujemy audycje? Wiedzą to już uczniowie z II LO w Bydgoszczy! [zdjęcia]

2024-11-20, 15:31
Krew szybko znika, a przybywa jej za mało. Szpitale mają coraz więcej zabiegów

Krew szybko znika, a przybywa jej za mało. „Szpitale mają coraz więcej zabiegów”

2024-11-20, 13:33
Oskarżony o zabójstwo 13-letniej Nadii. Proces Mikołaja J. za zamkniętymi drzwiami [wideo]

Oskarżony o zabójstwo 13-letniej Nadii. Proces Mikołaja J. za zamkniętymi drzwiami [wideo]

2024-11-20, 12:32
Pijana matka z Mogilna opiekowała się trójką dzieci. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny

Pijana matka z Mogilna opiekowała się trójką dzieci. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny

2024-11-20, 11:34
Rowerzystka potrącona przez ciężarówkę w Kotomierzu. Nie przeżyła wypadku

Rowerzystka potrącona przez ciężarówkę w Kotomierzu. Nie przeżyła wypadku

2024-11-20, 10:30
Mikołajowi J. grozi dożywocie. Początek procesu po brutalnym zabójstwie 13-letniej Nadii

Mikołajowi J. grozi dożywocie. Początek procesu po brutalnym zabójstwie 13-letniej Nadii

2024-11-20, 09:45
Policyjny związkowiec: Negocjujemy z ministerstwem, ale nie wykluczamy protestu [Rozmowa Dnia]

Policyjny związkowiec: Negocjujemy z ministerstwem, ale nie wykluczamy protestu [Rozmowa Dnia]

2024-11-20, 09:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę