Euforia w sztabach PiS w regionie. "Przekonaliśmy Polaków, że warto nam zaufać ponownie"
Według pierwszych sondaży PiS wygrało zdobywając 43,6 proc. głosów. W bydgoskim sztabie PiS ogromna radość. - Wygraliśmy! Wygraliśmy! - skandują uczestnicy.
– Bardzo się cieszę, że najprawdopodobniej znowu będziemy mieli samodzielną większość - komentuje poseł Piotr Król. – W polskiej polityce to duży kredyt zaufania, dający pewność i stabilność rządzenia. To są na razie wyniki sondażowe, ale bardzo korzystne dla nas - tym bardziej, że po czterech latach rządów byliśmy poddawani tak ostrej krytyce.
– Warto cierpliwie czekać na ostateczne wyniki wyborów - dodaje poseł Tomasz Latos. Zdaniem polityka, sondażowy wynik PiS-u napawa optymizmem. - Najważniejszy nie jest nawet wynik procentowy, ale to, że mamy sami większość. To daje komfort rządzenia, budowania większości parlamentarnej, przeprowadzania reform, ustaw. Miejmy nadzieję, że również w Senacie będziemy mieli chociaż 51 senatorów.
Wielka radość panuje także w toruńskim sztabie PiS. Są tam m.in. Zbigniew Rasielewski, kandydat PiS na senatora i Zbigniew Girzyński, kandydat do Sejmu. – Mandat zaufania, który otrzymaliśmy, ma związek nie tylko z tym, co zostało zrealizowane. Po prostu mieszkańcy Polski i regionu nie chcą więcej patrzeć na złodziejską politykę naszych konkurentów i to zostało bardzo mocno wypunktowane - mówili. Co ich zdaniem zdecydowało o zwycięstwie? – Zaangażowanie wielu nowych wyborców PiS. Udało się po 4 latach niełatwych rządów przekonać Polaków, że warto PiS zaufać ponownie. To największy sukces polityczny od 30 lat - podsumowali.