Paweł Olszewski powalczy o swoją „piątkę”, do której dopisał jeszcze jeden punkt
- To była długa kampania, bo trwająca praktycznie od wyborów do Parlamentu Europejskiego - mówi Paweł Olszewski, bydgoski poseł Platformy Obywatelskiej.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu z okręgu numer 4 przypomniał, że jego program wyborczy to tak zwana „piątka Olszewskiego", ale jest jeszcze jeden punkt...
- Odbyliśmy kilkaset spotkanie, mam mapę przykładowych spotkań, ale to nie wszystkie miejsca. Tych spotkań było zdecydowanie więcej, zarówno indywidualnych, jak i tych, kiedy roznosiliśmy materiały wyborcze, wieszaliśmy banery. Za wszystkie spotkania bardzo dziękuję. Swego czasu zaprezentowałem czarną księgę PiS - u przeciwko Bydgoszczy, zawarłem w niej ponad 70 bardzo poważnych zaniechań obecnego rządu. Ubolewam, że, niestety, żaden z parlamentarzystów, żaden z kandydatów w merytoryczny sposób nie chciał się do tego odnieść. (...) W tej samej księdze zawarłem „piątkę Olszewskiego”, czyli moje zobowiązania wyborcze, o których rozmawiałem również z wyborcami codziennie. Będę pilnował tych kwestii i walczył o nie, jak o niepodległość, ale również o ten dodatkowy punkt, o którym ostatnio rozmawialiśmy z panem profesorem Pawłowiczem, czyli o uniwersytet medyczny w Bydgoszczy (...).
Więcej w materiale Elżbiety Rupniewskiej.