Senator Kobiak: Obawiam się, że sytuacja polskich firm mocno się pogorszy
Senator Andrzej Kobiak z Koalicji Obywatelskiej obawia się bankructw, związanych z koniecznością podwyżek płac w przedsiębiorstwach. Mówił o tym dziś w "Rozmowie dnia" Polskiego Radia PiK.
Senator uważa, że głównym tematem debaty publicznej powinna być sytuacja gospodarcza i rozwój gospodarczy, bo "dobrobyt narodu nie bierze się z podwyżek przyznawanych przez rząd, tylko z siły gospodarki". – Ubolewam, że gospodarka odeszła na dalszy plan w kontekście spraw społecznych, obyczajowych - mówił.
A może odeszła na dalszy plan dlatego, że sytuacja gospodarcza kraju jest w tej chwili bardzo dobra? - pytał prowadzący rozmowę Michał Jędryka.
– Nie do końca bym się z tym zgodził. Niektóre wskaźniki rzeczywiście są dobre, co wynika z boomu gospodarczego w całej Europie. Jeżeli jednak spojrzymy wyrywkowo, to są wskaźniki, które powinny niepokoić. Pomimo, że rośnie produkcja, rośnie sprzedaż, to wyniki finansowe firm są coraz gorsze. Polskie firmy coraz bardziej się zadłużają, co nie jest dobrym objawem. Nie chcę być złym prorokiem, ale jest takie powiedzenie: "operacja się udała, ale pacjent nie przeżył", tym samym może być tak: "nasza gospodarka się rozwija, ale firmy bankrutują". Mało tego – obawiam się, że po propozycjach finansowych, które mają obowiązywać w przyszłym roku, sytuacja polskich firm się jeszcze pogorszy. Rozumiem potrzebę podwyżek i że to, co zostało obiecane i zadeklarowane, musi się stać. Firmy jednak, przynajmniej część, nie jest do tego przygotowana - mówi senator Kobiak.
Cała Rozmowa Dnia - dźwięk, wideo, zapis (obszerny fragment)