Sebastian Chmara kontra właściciel tartaku. Początek procesu o zniesławienie

2019-09-10, 13:55  Tatiana Adonis/Redakcja
Budynek Sądu Okręgowego w Bydgoszczy/fot. Pixabay

Budynek Sądu Okręgowego w Bydgoszczy/fot. Pixabay

W maju nie udało się dojść do porozumienia, więc sprawę pomówienia byłego zastępcy prezydenta Bydgoszczy rozstrzygnie sąd. Dziś rozpoczął się proces, który Sebastian Chmara wytoczył właścicielowi tartaku Krzysztofowi Pietrzakowi.

Chodzi o zniesławienie. Sprawa toczy się z wyłączeniem jawności. Sebastiana Chmarę uraziły wpisy właściciela tartaku na portalu społecznościowym. Krzysztof Pietrzak sugerował w nich, że 31 grudnia 2012 roku spotkał się z ówczesnym zastępcą prezydenta. Sebastian Chmara miał wtedy przyjść do jego tartaku przy Ujejskiego, by kupić deski na budę dla psa. Według słów Pietrzaka, były wiceprezydent złożył mu propozycję korupcyjną.

– Powiedział, że my, czyli cała rodzina dostaniemy od jego kuzyna-kolegi-kogoś tam od niego 3 mln zł za całą nieruchomość, a oni to sprzedadzą miastu za 10 mln. Absolutnie nie mogę przepraszać Pana Chmarę za to, co powiedział. Mówię szczerą prawdę – tak Krzysztof Pietrzak mówił w maju po rozprawie pojednawczej, która zakończyła się brakiem porozumienia.

Sebastian Chmara twierdzi, że nigdy takie słowa z jego ust nie padły. – Dlatego zdecydowałem się na rozpoczęcie tego procesu. Myślę, że dziś w Internecie za dużo jest osób, które bezkarnie mogą pisać, co im ślina na język przyniesie. Myślę, że sąd udowodni, kto miał rację. Nie mam sobie nic do zarzucenia, nigdy w ten sposób nie powiedziałem, natomiast zachowanie pana Pietrzaka jest niegodziwe i nie ma na to mojej zgody - tłumaczy.

Krzysztof Pietrzak mówił wcześniej, że dwukrotnie zgłaszał zawiadomienie o przestępstwie, ale prokuratura sprawę umarzała. Przyznał jednak, że rozmowy nie nagrał.

Były właściciel tartaku został usunięty z terenu przy ul. Ujejskiego w grudniu zeszłego roku w związku z rozbudową Trasy Uniwersyteckiej. Przez długi czas blokował inwestycje twierdząc, że wycena działki została zaniżona, a eksmisja tartaku odbyła się niezgodnie z prawem. Obecnie tartak działa w podbydgoskim Otorowie. Tymczasem ostatnio Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju uchyliło postanowienie wojewody Mikołaja Bogdanowicza w sprawie egzekucji tartaku, co nie oznacza jednak, że tartak powinien wrócić na swoje miejsce.

Relacja Tatiany Adonis

Region

Świadkowie Jehowy na kongresie w Toruniu. Dobra Nowina jest dla nas pokrzepieniem

Świadkowie Jehowy na kongresie w Toruniu. „Dobra Nowina jest dla nas pokrzepieniem”

2024-07-13, 09:11
Zaczyna się Enea Bydgoszcz Triathlon. Uwaga, kierowcy, są zmiany w ruchu

Zaczyna się Enea Bydgoszcz Triathlon. Uwaga, kierowcy, są zmiany w ruchu!

2024-07-13, 08:17
Przewoźnicy będą protestować na DK 25. W sobotę utrudnienia w okolicach Tryszczyna [aktualizacja]

Przewoźnicy będą protestować na DK 25. W sobotę utrudnienia w okolicach Tryszczyna [aktualizacja]

2024-07-13, 07:15
Czarny początek wakacji na drogach naszego regionu. Policja przedstawiła statystyki

Czarny początek wakacji na drogach naszego regionu. Policja przedstawiła statystyki

2024-07-12, 21:14
Młoda Lewica sprzeciwia się wycince lasów. Stoimy w kontrze do działań leśników

Młoda Lewica sprzeciwia się wycince lasów. „Stoimy w kontrze do działań leśników”

2024-07-12, 20:25
Cała paleta barw papryki Politechnika Bydgoska pracuje nad nową odmianą

Cała paleta barw papryki? Politechnika Bydgoska pracuje nad nową odmianą

2024-07-12, 19:37
Bydgoska prokuratura umorzyła sprawę użycia gazu podczas protestu rolników pod Urzędem Wojewódzkim

Bydgoska prokuratura umorzyła sprawę użycia gazu podczas protestu rolników pod Urzędem Wojewódzkim

2024-07-12, 17:51
Policjanci zamienią cztery koła na jednoślady. W Toruniu wystartuje Motocyklowy Patrol

Policjanci zamienią cztery koła na jednoślady. W Toruniu wystartuje „Motocyklowy Patrol”

2024-07-12, 16:32
Leśnicy protestowali w Bydgoszczy. Nie pozwolimy zrobić lasom krzywdy [wideo, zdjęcia]

Leśnicy protestowali w Bydgoszczy. „Nie pozwolimy zrobić lasom krzywdy” [wideo, zdjęcia]

2024-07-12, 14:10
Będzie zakaz wchodzenia na łachy wiślane Ratownicy: Codziennie mamy kilkanaście wezwań

Będzie zakaz wchodzenia na łachy wiślane? Ratownicy: Codziennie mamy kilkanaście wezwań

2024-07-12, 13:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę