Lato to dobry czas na cieplne inwestycje. Toruń modernizuje sieć pamiętającą lata 70.
Do końca października potrwają pracę związane z wymianą głównej sieci ciepłowniczej w Toruniu, dostarczającej ciepło do 70 procent mieszkań. Będą utrudnienia - część torunian między 3 a 12 września, musi przygotować się na czasowe ograniczenia dostawy ciepłej wody - mówi Robert Kowalski, prezes zarządu PGE Toruń
- Jest to jedna ze strategicznych inwestycji sieciowych, po tej najważniejszej inwestycji, którą wykonaliśmy dwa lata temu, kiedy to zastąpiliśmy wysłużone kotły węglowe, nowoczesnej generacji ogrzewaniem gazowym - mówi Robert Kowalski, prezes zarządu PGE Toruń. - Teraz zajęliśmy się poprawą funkcjonowania systemu ciepłowniczego. Te poprawki były konieczne, ponieważ system pracuje od lat 70., więc wymagał już pewnej modernizacji. Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji w okresie sezonu grzewczego, podjęliśmy decyzję o tym, żeby to robić właśnie w letnim okresie.
Piotr Falkowski z firmy Energoterm, kierownik budowy, podaje szczegółowe dane techniczne. - Wymieniamy odcinek o długość 1,230 km. Pracujemy w technologii rur preizolowanych, czyli sieci bezkanałowej. Z ciekawostek, wykonamy bezwykopowe przejścia pod Strugą Toruńską i po ulica Skłodowską - Curie w trzech miejscach.