Zamykające się zapory? Czerwone światło? Nie wjeżdżać! Nie objeżdżać! Czekać!
Akcja „Bezpieczny przejazd" odbyła się na przejeździe kolejowo-drogowym na ulicy Inwalidów w Bydgoszczy. Pracownicy PKP, SOK-iści i policjanci pouczali kierowców - jak bezpiecznie pokonywać przejazdy. Wcale nie jest to tak oczywiste!
- Większość wypadków na skrzyżowaniu torów i dróg najczęściej powodują kierowcy aut - mówi Jerzy Grzeca, zastępca komendanta Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Bydgoszczy.
- Powód? Nagminne nieprzestrzeganie przepisów, lekceważenie sygnalizatora świetlnego S1, czyli czerwonego światła. Światło jest zapalone, zapory są u góry, a kierowcy jadą, co powoduje zagrożenie. Później jest taka sytuacja kryzysowa, że część zapory jest z jednej strony zamknięta, pojazd wjeżdża i wtedy kierowca nie wie co ma robić. Niedawno mieliśmy przypadek, gdy karetka pogotowia wjechała na przejazd. Skutek był znany...
Podczas akcji informowano również o żółtych naklejkach PLK. Ma być to narzędzie służące poprawie bezpieczeństwa na przejazdach.
- Na każdym przejeździe są przynajmniej dwie takie naklejki - mówi Mariusz Poćwiardowski, naczelnik działu eksploatacji i infrastruktury pasażerskiej w Zakładzie Linii Kolejowych w Bydgoszczy PKP Polskie Linie Kolejowe.
Warto wiedzieć:
Kierującemu pojazdem zabrania się:
objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone;
wjeżdżania na przejazd, jeżeli po drugiej stronie przejazdu nie ma miejsca do kontynuowania jazdy; wyprzedzania pojazdu na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim;
omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu.