Wikińska łódź poszła na dno podczas Festiwalu Wisły. Dlaczego?

2019-08-13, 17:19  PAP/Monika Kaczyńska
Akcja wydobywania łodzi. Fot. Festiwal Wisły

Akcja wydobywania łodzi. Fot. Festiwal Wisły

Akcja wydobywania łodzi. Fot. Festiwal Wisły

Akcja wydobywania łodzi. Fot. Festiwal Wisły

Akcja wydobywania łodzi. Fot. Festiwal Wisły

Akcja wydobywania łodzi. Fot. Festiwal Wisły

Dziś wydobywano z Wisły zabytkową łódź wikińską "Morąg", która wczoraj zatonęła k. Włocławka. Załoga została ewakuowana. - Rzeka nie chce oddać łodzi, którą zniszczył wystający z dna konar drzewa - powiedział PAP rzecznik prasowy Festiwalu Wisły, w którym jednostka brała udział.

Łódź „Morąg” ma 18 metrów i należy do floty „Jarmeryka”, czyli Marka Szablińskiego - pierwszego polskiego wikinga. W ruchu wikińskim w naszym kraju to człowiek-legenda. To on w poniedziałek wraz z 13-osobową załogą płynął z Włocławka, gdzie rozpoczął się Festiwal Wisły, do kolejnych miejscowości, w których gości impreza.

Z informacji przekazanej PAP przez organizatorów wynika, że przyczyną zatonięcia łodzi - kopii historycznej tzw. mniejszej łodzi wojennej znalezionej na dnie Roskilde Fiordu - był niski poziom rzeki i wystający z dna konar drzewa.

- Na szczęście trzynastoosobową załogę udało się ewakuować. Wszystkie przebiegło sprawnie dzięki błyskawicznej akcji służb wodnych i innych uczestników festiwalu. Załoga została ewakuowana do przystani we Włocławku, a dziś rano rozpoczęła się akcja wydobywania łodzi z udziałem płetwonurków i specjalistycznego sprzętu. Niestety, +Morąg+ w tym roku już z nami nie popłynie - podkreślił rzecznik prasowy festiwalu Jacek Kiełpiński.

Organizatorzy Festiwalu Wisły już zapowiedzieli, że ogłoszona zostanie publiczna zbiórka środków na naprawę pływającego po polskich rzekach od wielu lat zabytku - najszybszej na świecie łodzi wikińskiej.

We wtorek Festiwal gości w Osieku nad Wisłą w gminie Obrowo, a w środę i czwartek nastąpi jego kulminacja na Wiśle w Toruniu oraz na Bulwarze Filadelfijskim, na którym odbędą się targi nadwiślańskich smaków. Wszyscy goście będą mogli także zapoznać się z wiślanym rzemiosłem - z często zapomnianymi dziś, a mającymi w Polsce wielkie tradycje zawodami i profesjami.(PAP)

Mówi Jacek Kiełpiński, rzecznik festiwalu

Region

10 milionów na budowę remizy PSP w Grudziądzu. Chcemy świętować nasz dzień w nowym budynku

10 milionów na budowę remizy PSP w Grudziądzu. „Chcemy świętować nasz dzień w nowym budynku”

2024-09-15, 13:41
Mieszkańcy Szwederowa upamiętnili ofiary sprzed 85 lat. Wyjątkowy mural na bydgoskim osiedlu

Mieszkańcy Szwederowa upamiętnili ofiary sprzed 85 lat. Wyjątkowy mural na bydgoskim osiedlu

2024-09-15, 12:37
Strażacy z regionu ruszyli na południe kraju. Pomogą walczyć z powodzią [zdjęcia]

Strażacy z regionu ruszyli na południe kraju. Pomogą walczyć z powodzią [zdjęcia]

2024-09-15, 09:25
Roczne dziecko ze śladami pobicia trafiło do szpitala w Bydgoszczy. Matka i jej partner zatrzymani

Roczne dziecko ze śladami pobicia trafiło do szpitala w Bydgoszczy. Matka i jej partner zatrzymani

2024-09-14, 19:27
Integracyjna impreza w Toruniu. Przy zabawie i śpiewie zapomina się o problemach [wideo]

Integracyjna impreza w Toruniu. „Przy zabawie i śpiewie zapomina się o problemach” [wideo]

2024-09-14, 18:17
Zwłoki mężczyzny znalezione w stawie w Ciechocinku. Policja ustaliła jego tożsamość

Zwłoki mężczyzny znalezione w stawie w Ciechocinku. Policja ustaliła jego tożsamość

2024-09-14, 17:04
Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

2024-09-14, 11:31
Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

2024-09-14, 08:42
Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

2024-09-13, 21:15
Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że łyżwy zostaną wydobyte z Wisły

Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że „łyżwy" zostaną wydobyte z Wisły

2024-09-13, 19:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę