Dyrektywa transportowa - co dalej? Tłumaczy europoseł Kosma Złotowski
Sprawy dotyczące polskich firm transportowych jeszcze nie były dyskutowane w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego - powiedział w Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK Kosma Złotowski, europoseł z Prawa i Sprawiedliwości.
- Jest już znana data, kiedy prace się rozpoczną, mianowicie 10 września. To są trzy projekty. Dwa z nich straciły swoich sprawozdawców, więc muszą zostać wybrani nowi. Wtedy mogą się rozpocząć tak zwane negocjacje międzyinstytucjonalne. To jest ostatni etap uchwalania prawa w Unii Europejskiej, czyli negocjacje między Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim, czyli de facto komisją transportu, tutaj jest potrzeba tych dwóch sprawozdawców, no i Radą Europejską, czyli zgromadzeniem ministerialnym - tłumaczy europoseł Kosma Złotowski.
Sprawa dotyczy propozycji kontrowersyjnych regulacji, które zakładają m.in. objęcie przewoźników drogowych przepisami o delegowaniu pracowników. Polska, a także inne kraje naszego regionu, sprzeciwiają się tym rozwiązaniom, bo znacznie obniżyłoby to konkurencyjność polskich i środkowoeuropejskich przedsiębiorstw transportowych.
Posłuchaj Rozmowy Dnia z Kosmą Złotowskim