Ratownicy muszą ratować dach! Woprowcom woda się leje z sufitu...
Około 1,5 mln złotych może kosztować remont siedziby Rejonowego Ochotniczego Wodnego Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy. Obiekt jest w bardzo złym stanie. Niestety, kompleksowego remontu na razie nie można przeprowadzić...
Budynek stoi nad Brdą, w Łęgnowie. Jego status jest dość skomplikowany, siedziba WOPR ulokowana jest bowiem na gruncie Skarbu Państwa, wojewoda użyczył nieruchomość ratownikom na 10 lat. Z tego powodu, woprowcy nie mogą przystąpić do dużego remontu. Muszą czekać, dopóki nie ureguluje się sytuacja prawna obiektu. Próbują ratować to, co jest.
- Pierwsze prace zabezpieczające budynek przed dalszą degradacją rozpoczną się już jutro, w piątek - mówił Radiu PiK Roman Guździoł, szef bydgoskich ratowników. - Nie możemy nic wielkiego robić, ponieważ WOPR nie jest właścicielem budynku. W tej chwili, za 7 tysięcy złotych zrobimy dach, pokleimy go, żeby nam po prostu woda się nie lała. Będziemy się później starali znaleźć jakiegoś sponsora, ale na razie z własnych zasobów opłacamy prace. Dekarz wchodzi na dach w piątek, mówi, że będą deszcze, więc znów nas zaleje...