Strzelno błaga o obwodnicę. Temat ma ponad 40 lat. Jak długo jeszcze?
W piątek, mieszkańcy, na kilkadziesiąt minut zablokowali przejazd przez miasto. To kolejna tego typu inicjatywa. Nasi reporterzy także byli na miejscu. Społeczny Komitet „Obwodnica dla Strzelna” liczy, że tym razem się uda...
Problem jest poważny. Wystarczy posłuchać mieszkańców Strzelna, żeby zrozumieć, co przeżywają na co dzień. Hałas, smród, korki, a nawet ryzyko zagrożenia życia z powodu nieustannego ruchu samochodów, także ciężarowych...
- Blisko mieszkam. Hałas jest bardzo duży. Przejść na drugą stronę nie można z powodu natężenia ruchu. Nie można wyjść, nie można wyjechać samochodem z posesji...
- Nie rozumiem, jak można nie brać pod uwagę, jako priorytetu, wybudowanie obwodnicy. Niech minister infrastruktury przyjedzie do nas, i zobaczy na własne oczy, co się tutaj dzieje...
Paweł Banaszkiewicz ze Społecznego Komitetu Obwodnica dla Strzelna mówi w imieniu mieszkańców. - Chcemy pokazać, że mieszkańcy mają dość tego stanu rzeczy. Co chwilę przejeżdżają tędy ciężarówki. Trasa się korkuje. Mamy skrzyżowanie praktycznie trzech dróg krajowych w mieście, więc bez tej obwodnicy, będzie coraz gorzej...