Nielegalne prawa jazdy za dużą kasę. Ogłoszenie z Bydgoszczy, oszukani z całej Polski
Za pomoc w załatwieniu nielegalnego prawa jazdy mieli brać duże pieniądze, a potem słuch po nich ginął. 4-osobowa rodzina z naszego regionu jest w rękach krakowskiej prokuratury. Dziennikarce Polskiego Radia PiK udało się zrobić zdjęcie z zatrzymania podejrzanych.
Trzej bracia w wieku 27, 18 i 16 lat oraz 32-letnia żona najstarszego z nich - mieli oszukać kilkadziesiąt osób z całej Polski. Zostali zatrzymani w Bydgoszczy.
To były najdroższe prawa jazdy dla kilkudziesięciu osób z całego kraju - ustaliła krakowska prokuratura, która prowadzi tę sprawę. Podejrzani oferowali pomoc w uzyskaniu dokumentów bez egzaminu, za co pokrzywdzeni wpłacali na ich konto od 2 do 40 tys. zł. Rekordzista przelał nawet 70 tys. zł.
Oferty miały pojawiać się na różnych portalach internetowych. Podpisujące się pod nimi osoby powoływały się na swoje wpływy w urzędach, policji i sądach. Przekonywali , że dokument jest legalny - trzeba jedynie go odebrać we wskazanym urzędzie. Odbiorów nigdy nie było - bo po dokonaniu wpłaty kontakt się urywał, a oszukani rzadko zgłaszali się na policję. Tymczasem za wyłudzone pieniądze rodzina miała kupować m.in. luksusowy samochód , skuter wodny, a także drogie wycieczki.
Podejrzanych zatrzymano w centrum Bydgoszczy - pod jednym z centrów handlowych. Zabezpieczono m.in. pieniądze i przedmioty pochodzące z przestępstwa, a także substancje odurzające i broń palną. Sprawa jest rozwojowa. Osoby, które wiedzą coś więcej na ten temat proszone są o kontakt z krakowską policją (tel. 12 61 56 050).