Kto podpalił Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Kruszwicy? Podejrzane podopieczne
Prawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego dla dziewcząt w Kruszwicy. Podejrzane są dwie podopieczne, które po wybuchu ognia uciekły z placówki.
Pożar wybuchł w niedzielę około godz. 15 30. Ewakuowano z budynku 68 osób. Nikomu nic się nie stało. Pożar był gaszony kilka godzin przez osiem zastępów straży pożarnej.
Śledztwo policji wciąż trwa, ale prawdopodobną przyczyną pożaru jest podpalenie. Podejrzanymi są dwie podopieczne ośrodka. Policja potwierdziła, że po wybuchu ognia dziewczęta „oddaliły się z miejsca zamieszkania" i są poszukiwane. Jedna z nich została w poniedziałek zatrzymana przez policję.