Jest wotum zaufania dla zarządu województwa. Ale nie obyło się bez protestów
Radni województwa udzielili absolutorium zarządowi i przyjęli sprawozdanie z wykonania budżetu za 2018 rok. Przeciwko byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
Przewodniczący klubu radnych PiS Michał Krzemkowski podkreślał, że nie wykonano planu Regionalnego Programu Operacyjnego. Jak mówił zrealizowano go na poziomie zaledwie 56 proc. - Większość projektów tych istotnych - przede wszystkim drogowych, nie została zrealizowana - mówił. - To jest siedem projektów budowlanych, które zostały wszczęte natomiast nie zostały dokończone. Dwa z nich zostały zrealizowane połowicznie, a pozostałe tylko częściowo. Chcielibyśmy, żeby były zrealizowane w 100 proc. To samo dotyczy projektów drogowych, które były w fazie dokumentacyjnej - również się z tego nie wywiązano.
- Ubiegłoroczny budżet był realizowany w dość trudnych warunkach - przyznaje marszałek Piotr Całbecki. - Wpływ na to miały kondycja firm wykonawczych i oferty, które złożyły już kilka lat temu. Wiele z nich ma bardzo poważne problemy z dotrzymaniem i terminu, i zakresu realizacji inwestycji - tłumaczy. - To jest problem, który dostrzegamy nie tylko w naszym województwie, ale również w przypadku inwestycji krajowych - dodaje.
Radni wysłuchali też przedstawionego przez marszałka raportu o stanie województwa. To przygotowany po raz pierwszy dokument wprowadzony ubiegłoroczną nowelizacją ustawy o samorządzie województwa. Po debacie sejmik udzielił wotum zaufania zarządowi województwa.