Wyrok dla byłego policjanta oskarżonego o gwałt w komendzie

2019-05-24, 18:29  Polska Agencja Prasowa/Michał Zaręba
Proces w Brodnicy toczył się z wyłączeniem jawności. Wyrok nie jest prawomocny. Fot. Pixabay

Proces w Brodnicy toczył się z wyłączeniem jawności. Wyrok nie jest prawomocny. Fot. Pixabay

Sąd Rejonowy w Brodnicy skazał byłego policjanta Krzysztofa G. na 2,5 roku więzienia za seksualne „nadużycie stosunku zależności”. Zakazał też pracy przez 15 lat w charakterze funkcjonariusza publicznego i zapłatę pokrzywdzonej 10 tys. zł częściowego zadośćuczynienia.

Do przestępstwa, o które był oskarżony Krzysztof G., doszło w 2017 roku. Mężczyzna, będąc kierownikiem izby zatrzymań w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy, miał zgwałcić w toalecie zatrzymaną do jednej ze spraw kobietę. Następnego dnia pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Funkcjonariusz usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej, a także zarzut gwałtu.

G. został zawieszony w czynnościach w związku ze wszczętym postępowaniem dyscyplinarnym, a kilka dni później wydalony z policji „ze względu na interes służby”. Nie przyznał się do winy.

W piątek Sąd Rejonowy w Brodnicy skazał byłego policjanta, ale nie za gwałt, lecz za przekroczenie uprawnień i wykorzystanie zależności. Krzysztof G. usłyszał wyrok 2,5 roku więzienia. - Sąd zakazał mu też zajmowania stanowisk w administracji publicznej jako funkcjonariusz przez okres 15 lat i przyznał częściowe zadośćuczynienie pokrzywdzonej w kwocie 10 tys. zł - przekazał rzecznik prasowy Prokuratora Okręgowego w Toruniu prokurator Andrzej Kukawski.

Prokuratura zapowiada apelację. - Uznajemy wyrok za niesłuszny z powodu rażąco niskiej kary, jak i zmiany kwalifikacji prawnej czynu - powiedział Kukawski.

W styczniu mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty. Według śledczych w identycznych okolicznościach miał skrzywdzić jeszcze dwie kobiety. - Użył przemocy. Całował je i dotykał w miejsca intymne. Wkładał ręce pod odzież – informowała prokuratura.

Były funkcjonariusz miał się też dopuścić próby gwałtu w mieszkaniu kobiety, która poprosiła go o pomoc prawną. Ofierze miała się wyswobodzić i uciec, gdy zadzwonił telefon napastnika. Krzysztofowi G. zarzucono również psychiczne znęcanie się nad żoną.

Proces w Brodnicy toczył się z wyłączeniem jawności. Wyrok nie jest prawomocny. Brodnicka prokuratura już zapowiada apelację, bo jej zdaniem wyrok jest rażąco łagodny.(PAP i inf. własne)

Wyrok dla byłego policjanta oskarżonego o gwałt w komendzie

Region

Wspierają profesora, zawieszonego przez UMK. Tęczowa ideologia to też tęczowa cenzura

Wspierają profesora, zawieszonego przez UMK. „Tęczowa ideologia to też tęczowa cenzura”

2019-09-11, 16:48
Konfederacja przedstawia kandydatów do Sejmu z powiatu nakielskiego

Konfederacja przedstawia kandydatów do Sejmu z powiatu nakielskiego

2019-09-11, 15:57
Podwyżki szyte na miarę możliwości. Trafią do pracowników szykujących się do strajku

Podwyżki szyte na miarę możliwości. Trafią do pracowników szykujących się do strajku

2019-09-11, 14:55
Tak się kiedyś jeździło, powoziło i żyło W Lubostroniu z fasonem i z...kopyta

Tak się kiedyś jeździło, powoziło i żyło! W Lubostroniu z fasonem i z...kopyta!

2019-09-11, 14:00
Pieniądze leżą na...drodze. Zastrzyk finansowy dla powiatów sępoleńskiego i tucholskiego

Pieniądze leżą na...drodze. Zastrzyk finansowy dla powiatów sępoleńskiego i tucholskiego

2019-09-11, 13:50
Żyć, nie umierać - łatwo powiedzieć, trudniej przetrwać. I trudno o specjalistów...

Żyć, nie umierać - łatwo powiedzieć, trudniej przetrwać. I trudno o specjalistów...

2019-09-11, 12:41
Szok i niedowierzanie - to uczucia, które towarzyszyły wówczas nam wszystkim...

Szok i niedowierzanie - to uczucia, które towarzyszyły wówczas nam wszystkim...

2019-09-11, 11:58
Areszt tymczasowy za spowodowanie wypadku. Zginął w nim rowerzysta [WIDEO]

Areszt tymczasowy za spowodowanie wypadku. Zginął w nim rowerzysta [WIDEO]

2019-09-11, 11:36
Ireneusz Stachowiak: - Nie ma stanowczej reakcji, ani sprostowania ze strony posła

Ireneusz Stachowiak: - Nie ma stanowczej reakcji, ani sprostowania ze strony posła

2019-09-11, 11:03
Tragedia z ulicy Szpitalnej jednak z finałem na sali sądowej

Tragedia z ulicy Szpitalnej jednak z finałem na sali sądowej

2019-09-11, 09:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę