Przejechali przez miasto na swoich ryczących maszynach. W Bydgoszczy otwarto sezon motocyklowy
Tę miłość trudno wyjaśnić. Motocykliści 22. raz uroczyście rozpoczęli sezon. W Myślęcinku nie zabrakło pysznego jedzenia i doskonałej atmosfery.
Jak podkreśla Piotr Graban z Bractwa Harley Davidson, impreza z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością.
- Trudno tej imprezy nie organizować. Ona już wrosła w kalendarz i koloryt miasta oraz w nas motocyklistów. Zaczynaliśmy 22 lata temu. Wtedy było 146 motocykli, dziś szacujemy, że jest około 6500 maszyn. Uczestnicy przyjechali na czym się dało, na skuterach, na quadach, na starych motocyklach, na SHL-kach, jest mnóstwo zagranicznych motocykli, na czym kto miał przyjechał na tę imprezę - powiedział Piotr Graban.
Motocykliści spotkali się pod Tesco, by później paradą przejechać do Myślęcinka, gdzie poświęcono maszyny. Potem rozpoczął się piknik. Na bydgoską inaugurację przyjeżdża też sporo miłośników motocykli z regionu i kraju.