Poszukują zbiorowej mogiły partyzantów z oddziału "Jędrusia" [wideo, zdjęcia]

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Jolanta Fischer

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Janusz Wiertel

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Janusz Wiertel

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Jolanta Fischer

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Jolanta Fischer

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Jolanta Fischer

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Jolanta Fischer

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Jolanta Fischer

Ekshumacje na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej/fot. Janusz Wiertel

PreviousNext

Czy w Bydgoszczy uda się odnaleźć szczątki 12 Żołnierzy Wyklętych? Kolejny etap ekshumacji przy ulicy Kcyńskiej jest już na półmetku.

Badacze IPN-u mają nadzieję na identyfikację m.in. partyzantów z oddziału Leona Mellera "Jędrusia", który zasłynął brawurową akcją rozbicia więzienia w Wyrzysku. Jak tłumaczy dr Alicja Paczoska-Hauke, chodzi o zapewnienie ofiarom pochówku, na jaki zasługuje każdy człowiek: - W tej chwili poszukujemy zbiorowej mogiły 8-osobowej. To pewnie trochę potrwa, bo to miejsce było już w okresie powojennym przekopane - mówi. - Towarzyszą mi trudne emocje, ponieważ często bardzo dokładnie znam życiorysy tych ludzi, a często także i rodziny, które ich poszukują. To duże przeżycie, także duchowe - dodaje.

Historyków i archeologów wspierają również wolontariusze: - Od lat opiekujemy się tutaj grobami. Pomoc przy tych pracach jest dla nas oczywistością - mówi Tomasz Kłopocki ze Stowarzyszenia Bydgoscy Patrioci. - Pierwsze prace zaczęły się dwa lata temu, jesteśmy tu przez cały czas.

W środę teren prac odwiedził także wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, który przyznał, że jest wstrząśnięty tym, co usłyszał od badaczy. Prace zakończą się w piątek, ale na wyniki identyfikacji trzeba będzie poczekać od miesiąca do nawet roku.