Jaka przyszłość schronisk dla zwierząt w Bydgoszczy i Toruniu?
Trwa rozbudowa schroniska dla zwierząt w Bydgoszczy. Wykonawca robót niedługo skończy prace przy konstrukcji budynku. W przetargu na prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt w Toruniu wpłynęła jedna oferta.
Stare pomieszczenia bydgoskiego schroniska dla zwierząt są już za małe, by placówka mogła się rozwijać. Dzięki rozbudowie zarówno pracownicy schroniska, jak i jego podopieczni zyskają wiele nowych możliwości.
Radości z rozbudowy placówki nie kryje Izabella Szolginia, dyrektor bydgoskiego schroniska dla zwierząt, która twierdzi, że pozyskanie środków na inwestycję nie było łatwe.
Po oddaniu budynku do użytku pojawi się problem z ich wyposażeniem. Dlatego schronisko czeka na sponsorów.
W rozbudowanym obiekcie prowadzone będą również zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży szkolnej. Wokół budynku powstanie 30 miejsc parkingowych. Prace mają się zakończyć jesienią br. i kosztować będą bydgoski Urząd Miasta prawie 3 miliony złotych.
Jedna oferta wpłynęła w przetargu na prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt w Toruniu. Złożyła ją firma Perro Agnieszka Szarecka, która jest dotychczasowym zarządcą schroniska.
22 lutego odbyło się otwarcie kopert. Firma Perro złożyła ofertę na kwotę 750 tysięcy złotych - w przetargu wskazano kwotę w wysokości 900 tysięcy złotych. Po uzupełnieniu przez oferenta wymaganych ustawą dokumentów, na co firma ma czas do 27 lutego, miasto wybierze prowadzącego schronisko. Umowa będzie obowiązywała przez jeden rok. Ma to związek z przygotowywanym projektem ustawy o ochronie zwierząt.
Polskie Radio PiK przypomina, że był to kolejny przetarg na prowadzenie schroniska. Poprzedni został unieważniony, ponieważ najniższa złożona oferta była niedoszacowana, a druga za wysoka.