Drugie życie Delfina. Pływalnia we Włocławku po modernizacji
Zakończył się remont krytego basenu we Włocławku. Trwał prawie trzy lata i pochłonął 15 mln zł, czyli było dłużej i drożej, niż pierwotnie planował ratusz.
Wykonawca twierdzi, że nie mogło być inaczej, bo obiekt sprzed prawie 50 lat krył w sobie wiele tajemnic. - W trakcie realizacji wystąpiło mnóstwo różnych problemów technicznych, które pociągnęły za sobą wiele zmian formalno-prawnych - potrzebne były m.in. nowe pozwolenia na budowy, nowe projekty czy uzgodnienia z rzeczoznawcami - tłumaczy Maciej Krzysztoń, dyrektor kontraktu w firmie Molewski. - To niestety wpłynęło na termin realizacji, bo były to poważne problemy - dodaje.
Nowy Delfin to nie tylko 25-metrowa niecka pływacka, ale - po remoncie - również sauny, jakuzzi i nowoczesne zaplecze socjalne.
Inwestycja była niezwykle ważna dla Włocławka. W mieście są tylko dwa powszechnie dostępne kryte baseny. W czasie remontu pływacy mieli do dyspozycji tylko jeden.