Pożar Poczty Polskiej w centrum Włocławka. Zapaliło się ksero
Ogień wybuchł w budynku Poczty Polskiej przy al. Chopina we Włocławku. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Gdy przybyły pierwsze zastępy na miejsce, okazało się, że pali się w pomieszczeniu biurowym na pierwszym piętrze - mówi młodszy brygadier Sławomir Zawitowski. - To część budynku wydzielona od dostępu petentów.
Wszyscy pracownicy Poczty ewakuowali się przed przybyciem Straży Pożarnej. Nikomu nic się nie stało. - Prawdopodobna przyczyna pożaru to awaria urządzenia wielofunkcyjnego typu kserokopiarka - dodaje Sławomir Zawitowski.
Specjalna komisja ocenia teraz straty, a te dotyczą głównie sprzętu biurowego.
Sam budynek Poczty Polskiej to obiekt zabytkowy, sztandarowy przykład polskiego modernizmu w architekturze. Zaprojektował go słynny w latach 30. Maksymilian Goldberg. Architekt zginął w warszawskim getcie.