W sposób zawodowy kontrolują białą bilę!
Gra w bilard wymaga myślenia, dużego skupienia i opanowania. Wie o tym prawie pięćdziesięciu zawodników z północnej Polski, którzy przyjechali do Bydgoszczy na Turniej Bilardowy Zawodowców.
Rozgrywki turniejowe już po raz ósmy organizowane są w bydgoskim klubie bilardowym "Maximus".
- Wbrew pozorom bilard nie polega na wbijaniu kul, tylko na kontroli białej bili i to sprawia, że gra jest bardziej interesująca i ciekawsza, kiedy tak naprawdę ważą się losy 1 czy 1,5 centymetra, żeby biała bila się zatrzymała - mówi Bartosz Czapski, organizator bydgoskiego turnieju.
- Przy stole trzeba bardzo dużo myśleć. Nie gra się tylko "strzału", który w tym momencie widzimy do uderzenia, tylko myśli się co najmniej dwa do przodu - mówi Igor Ruliński, jeden z uczestników turnieju bilardowego.
Nazwiska zwycięzców bydgoskiego Turnieju Bilardowego Zawodowców poznamy w niedzielę późnym wieczorem.