Znęcała się nad własnym dzieckiem. Sąd odebrał jej maleństwo
4 lata więzienia za znęcanie się nad 7-miesięcznym dzieckiem wymierzył Martynie C. sąd w Brodnicy. Według śledczych 21-latka działała ze szczególnym okrucieństwem, szarpała, podnosiła i potrząsała dziewczynką.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy w czerwcu młoda mama poszła z dzieckiem do szpitala. Lekarze zauważyli siniaki, a badanie rentgenowskie wskazało ma złamanie barku i kości ramienia. Te urazy nie były bezpośrednio związane z przemocą, ale były zaniedbaniem, dziecko cierpiało, matka nie udzieliła mu pomocy. Teraz dziewczynka jest pod opieką biologicznego ojca. Mieszkanka powiatu brodnickiego od początku nie przyznaje się do winy. Tłumaczyła, że siniaki są od zabawek. Ma orzeczony przez sąd też 5-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej córki. Ma zapłacić na jej rzecz 6 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny.