Policjant idzie do wojska. Ale nie z powodu samochodu prezesa

2018-12-04, 20:11  Polska Agencja Prasowa/Tatiana Adonis
Incydent miał miejsce na tyłach Filharmonii Pomorskiej, w której odbywał się konwencja PiS. Fot. Archiwum

Incydent miał miejsce na tyłach Filharmonii Pomorskiej, w której odbywał się konwencja PiS. Fot. Archiwum

Wobec policjanta, który interweniował w związku z niezastosowaniem się kierowcy Jarosława Kaczyńskiego do organizacji ruchu 30 września w Bydgoszczy, nie prowadzono "żadnych czynności" - poinformowała rzecznik kujawsko-policji podinsp. Monika Chlebicz.

Podkreśliła też, że późniejsze przejście funkcjonariusza do wojska nie miało związku z incydentem, a rozmowy związane ze zmianą przez niego pracy prowadzone były wcześniej. Sprawę zabezpieczenia wizyty osób ochranianych 30 września, gdy obywała się konwencja regionalnej PiS, kontrolowały komendy wojewódzka i główna policji. Gośćmi konwencji byli prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusza Morawiecki, który jest ochraniany przez Służbę Ochrony Państwa.

"W związku z zabezpieczeniem w dniu 30 września br. w Bydgoszczy wizyty osób ochranianych przez SOP, prowadzono czynności związane z podsumowaniem zabezpieczenia i sprawdzeniem prawidłowości związanych z jego przygotowaniem. Dowódcy zabezpieczenia wskazano +obszary+ wymagające korekty w przyszłości. Postępowanie nie skutkowało żadnymi konsekwencjami dyscyplinarnymi. Nie kontrolowano zachowania funkcjonariusza, który zareagował na popełnione wykroczenie zgodnie z przepisami. W stosunku do tego policjanta nie prowadzono żadnych czynności. Kierowca, który nie zastosował się do organizacji ruchu, został pouczony za popełnione wykroczenie. Policjant na własną prośbę przeszedł do służby w wojsku, a rozmowy z tym związane prowadzone były przed 30 września" - napisała w oświadczeniu przekazanym PAP podinsp. Chlebicz.

Interwecja miała miejsce na tyłach Filharmonii Pomorskiej, w której odbywała się konwencja PiS.

Portal wp.pl napisał dzisiaj, że 30 września auto z prezesem PiS miało wjechać pod prąd na drogę jednokierunkową, gdzie zostało zatrzymane przez policjanta. Z auta miał wysiąść "mężczyzna, który przedstawił się jako kierowca Jarosława Kaczyńskiego" i w sposób opryskliwy zażądał przepuszczenia samochodu. Po tym jak policjant odmówił, kierowca miał grozić mu zwolnieniem z pracy. Portal poinformował też, że policjant, który miał przeciwstawić się kierowcy prezesa PiS, pracuje teraz w wojsku, "pracę zmienił po 30 września", a więc po opisywanym przez portal incydencie.

We wtorek posłowie PO Marcin Kierwiński i Krzysztof Brejza na konferencji prasowej w Sejmie poinformowali, że wysłali pisma do premiera, szefa MSWiA i komendanta głównego policji z żądaniem wyjaśnień w tej sprawie. (PAP)

Materiał Tatiany Adonis

Region

Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

2024-09-13, 21:15
Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że łyżwy zostaną wydobyte z Wisły

Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że „łyżwy" zostaną wydobyte z Wisły

2024-09-13, 19:29
Wózek inwalidzki nie będzie przeszkodą. Bydgoska szkoła zabiera niepełnosprawnych w góry

Wózek inwalidzki nie będzie przeszkodą. Bydgoska szkoła zabiera niepełnosprawnych w góry

2024-09-13, 18:29
Licealiści ze Świecia przeciwko łańcuchom, pseudohodowlom i przemocy wobec zwierząt

Licealiści ze Świecia przeciwko łańcuchom, pseudohodowlom i przemocy wobec zwierząt

2024-09-13, 17:44
Seksmisja w świecie ptaków jest możliwa. O tajemnicach natury w MCK Bydgoszcz

„Seksmisja w świecie ptaków jest możliwa". O tajemnicach natury w MCK Bydgoszcz

2024-09-13, 17:18
Im więcej krwi na ćwiczeniach, tym mniej w boju. Wspólne szkolenie służb w Potulicach [wideo, zdjęcia]

„Im więcej krwi na ćwiczeniach, tym mniej w boju". Wspólne szkolenie służb w Potulicach [wideo, zdjęcia]

2024-09-13, 17:00
W kilka dni telefoniczni oszuści wyłudzili prawie 300 tysięcy złotych - głównie przez BLIK

W kilka dni telefoniczni oszuści wyłudzili prawie 300 tysięcy złotych - głównie przez BLIK

2024-09-13, 16:11
Kopał i bił, potem odszedł. 71-letni bydgoszczanin odpowie za znęcanie się nad psem

Kopał i bił, potem odszedł. 71-letni bydgoszczanin odpowie za znęcanie się nad psem

2024-09-13, 15:30
Pracodawcy wyszli zza biurek. Mnóstwo gości na targach pracy w Brodnicy [zdjęcia]

Pracodawcy wyszli zza biurek. Mnóstwo gości na targach pracy w Brodnicy [zdjęcia]

2024-09-13, 14:35
Nie ma schronów, państwo powinno pomóc w ich budowie. Samorządowcy o obronie cywilnej

Nie ma schronów, państwo powinno pomóc w ich budowie. Samorządowcy o obronie cywilnej

2024-09-13, 13:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę