Bydgoscy radni chcą odwołania wojewody. PiS opuszcza salę
Bydgoska Rada Miasta domaga się odwołania wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza. Wystosowała w tej sprawie apel do premiera Mateusza Morawieckiego.
- 27 listopada br. minęła pierwsza rocznica od dnia, kiedy wojewoda powinien przekazać pod budowę drugiego etapu Trasy Uniwersyteckiej teren objęty wydaną przez niego decyzją ZRID (Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej - przyp. red.). Od tego czasu Mikołaj Bogdanowicz nie potrafi skutecznie umożliwić kontynuacji rozpoczętej budowy - napisali radni w apelu do premiera. - Nieudolność przedstawiciela rządu w województwie skutkuje niemożnością korzystania przez mieszkańców Bydgoszczy z efektu inwestycji - czytamy dalej w apelu.
Za dokumentem głosowali radni Koalicji Obywatelskiej i SLD. Radni PiS w proteście opuścili salę sesyjną i nie wzięli udziału w głosowaniu.
Do podjętego przez bydgoskich radnych apelu wojewoda Mikołaj Bogdanowicz odniósł się na swoim oficjalnym profilu społecznościowym. W oświadczeniu, które tam zamieścił czytamy: - Rada Miasta zarzuca mi opieszałość w procesie inwestycyjnym, a pomija jeden znaczący fakt. Przez rok po wydaniu przeze mnie ZRID-u prezydent Rafał Bruski wstrzymywał się z wnioskiem o egzekucję. Spowodowało to realne zagrożenie inwestycji w terminie.
Apel bydgoskich radnych i Oświadczenie wojewody w całości - poniżej.
APEL BYDGOSKICH RADNYCH
Rada Miasta Bydgoszczy apeluje do Pana Premiera o odwołanie z funkcji Wojewody Kujawsko – Pomorskiego Pana Mikołaja Bogdanowicza.
27 listopada br. minęła pierwsza rocznica od dnia, kiedy Wojewoda Kujawsko – Pomorski Mikołaj Bogdanowicz powinien przekazać pod budowę II etapu Trasy Uniwersyteckiej teren objęty wydaną przez Niego decyzją ZRID.
Rada Miasta Bydgoszczy przypomina, że zgodnie z art.16 ust 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznyc "egzekucję obowiązku wynikającego z decyzji o ZRID przeprowadza się ( tym przypadku wojewoda) w terminie 30 dni od dnia otrzymania wniosku właściwego zarządcy drogi". Ostatni kompletny wniosek Miasto Bydgoszcz złożyło do Wojewody w dniu 27 października 2017r. Od tego czasu Mikołaj Bogdanowicz nie potrafi skutecznie umożliwić kontynuację rozpoczętej budowy.
Nieudolność przedstawiciela rządu w województwie skutkuje niemożnością korzystania przez mieszkańców Bydgoszczy z efektu inwestycji.
Mając na uwadze, że budowa trasy jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej, Rada zwraca się do Pana Premiera o zdyscyplinowanie podległych służb i zobligowanie do niezwłocznej realizacji wynikającego z przepisów prawa obowiązku.
OŚWIADCZENIE WOJEWODY
Z przykrością patrzę na dotychczasowe poczynania nowej Rady Miasta Bydgoszczy zdominowanej przez Koalicję Obywatelską. Atmosfera konfrontacji politycznej i zacietrzewienia góruje nad dobrem wspólnym, co zamiast wzmacniać, osłabia pozycję Bydgoszczy. To, co odbywało się na dotychczasowych sesjach naraża niestety nasze miasto i mieszkańców na śmieszność nie tylko wobec innych ośrodków miejskich w województwie kujawsko-pomorskim, ale też na arenie ogólnopolskiej.
Doskonałym przykładem jest dzisiejszy apel Rady Miasta do prezesa Rady Ministrów. Głosujący za nim radni wykazali się brakiem elementarnej wiedzy o przepisach prawnych dotyczącej przeprowadzanej procedury egzekucyjnej. Oceniam to jako brak kompetencji, a nawet przejaw złej woli radnych koalicji.
O niekompetencji świadczy chociażby fakt powoływania się na niewłaściwy przepis prowadzonej procedury egzekucyjnej (art. 16 ust. 3 tzw. ustawy ZRID-owskiej), a o złej woli cytowanie tylko jego fragmentu. Odnoszę wrażenie, że jest to powielanie działań prezydenta Bydgoszczy z poprzedniej kadencji. Taka konfrontacyjna polityka doprowadziła do sytuacji, że do dziś Bydgoszczanie nie mogą korzystać z przedłużenia Trasy Uniwersyteckiej, a miasto jest sparaliżowane coraz bardziej komunikacyjnie.
Przypominam kolejny raz, że od samego początku rozpoczęcia procesu inwestycyjnego Prezydent Bydgoszczy nie traktował podmiotowo właścicieli nieruchomości leżących na terenie wspomnianej inwestycji drogowej. Przed złożeniem wniosku o wydanie Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej prezydent Bydgoszczy mógł zaproponować właścicielom nieruchomości przy ul. Ujejskiego 44 zamianę gruntów. Do czasu ustalenia wyceny nieruchomości mógł zawrzeć także ugodę administracyjną, która pozwoliłaby na przejęcie terenu pod inwestycje.
Rada Miasta zarzuca mi opieszałość w procesie inwestycyjnym, a pomija jeden znaczący fakt. Przez rok po wydaniu przeze mnie ZRID-u prezydent Rafał Bruski wstrzymywał się z wnioskiem o egzekucję. Spowodowało to realne zagrożenie inwestycji w terminie. Jako były wojewoda doskonale wiedział, że proces egzekucyjny wobec samych osób fizycznych może trwać nawet kilka lat. Przypominam, że wojewoda Rafał Bruski prowadził kilkuletnie egzekucje osób fizycznych.
W okresie minionego roku, w trakcie kiedy podejmowałem starania mające na celu skutecznie przeprowadzonej egzekucji, prezydent Bydgoszczy pisał do różnych organów zarzucając mi zaniechanie działania. Żadna z tych instytucji nie dopatrzyła się mojej bezczynności.
Obecnie trwa ósma procedura przetargowa na wyłonienie wykonawcy egzekucji. Dzięki środkom, jakie w ostatnim czasie pozyskałem od Prezesa Rady Ministrów, zakończenie sprawy jest bardziej realne.
Na koniec chciałbym zaapelować do Rady Miasta Bydgoszczy o zachowywanie wyższych standardów dyskursu politycznego. Proszę pamiętać, że jesteście reprezentantami stolicy naszego regionu. To stąd powinien płynąć pozytywny przykład pojmowania demokracji.