Chciał udzielić pomocy a sam wylądował w szpitalu
Wstrząśnienie mózgu i ubytek słuchu stwierdzono u ratownika medycznego, napadniętego przez operatora filmowego Matthew'a L. Poszkodowany Marcin Gizicki ma też założony na szyję kołnierz ortopedyczny.
Jak powiedział Polskiemu Radiu PiK, ratownicy nie spodziewali się takiej agresji ze strony mężczyzny, któremu udzielali pierwszej pomocy.
Pracujący w Bydgoszczy a mieszkający w Grudziądzu ratownik medyczny liczy na to, że historia, która mu się przydarzyła, wpłynie na poprawę warunków bezpieczeństwa pracy jego kolegów.
50-letni amerykański operator został zatrzymany we wtorek. Mężczyzna usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności i spowodowania obrażeń ciała ratownika medycznego i policjanta.