Piotr Kujawa: Jesteśmy gotowi do rozmów, bo sytuacja jest poważna
Piotr Kujawa, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów. Fot. Archiwum PR PiK
Nawet 1700, czyli ok. 36 proc. kujawsko-pomorskich policjantów może w tej chwili przebywać na zwolnieniu lekarskim. To nieoficjalny protest mundurowych, którzy domagają się m.in. podwyżki płac.
W niektórych komendach powiatowych brakuje połowy obsady - tak jest na przykład w Świeciu. Na niektórych posterunkach pozostali tylko kierownicy i nieliczni policjanci. W Rypinie na zwolnieniach lekarskich jest aż 60 proc. funkcjonariuszy.
"Jesteśmy gotowi do rozmów w każdej chwili, bo sytuacja jest poważna i mamy tego świadomość- powiedział Polskiemu Radiu PiK Piotr Kujawa, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów.
Jak zapewnia Monika Chlebicz, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, zgłoszenia w sytuacjach zagrażających życiu i zdrowiu są przyjmowane w pierwszej kolejności, ale w przypadku np. drobnych stłuczek samochodowych trzeba będzie czekać znacznie dłużej.
![Z kolorowej włóczki powstają cudeńka Miłośnicy robótek na Drutozlocie w Toruniu [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-08_172574912220.jpg)
![Sprawdzili, kto lepiej włada mieczem Średniowieczni rycerze opanowali Brodnicę [wideo, zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-07_172572595510.jpg)
![Spisek koronacyjny w bydgoskiej bibliotece. Za nami Narodowe Czytanie Kordiana [wideo]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-07_172571361310.jpg)
![Z tej łazienki nie chce się wychodzić Bydgoskie przedszkolaki wygrały ją w konkursie [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-06_172565936210.jpg)
