Liczenie głosów w Bydgoszczy
W Bydgoszczy głosy do rady miasta, sejmiku i na prezydenta oddawane były w 205 komisjach obwodowych. Wszystkie protokoły z obwodów trafiają do Miejskiej Komisji Wyborczej, która od niedzieli ulokowała się w hali Artego.
Protokoły są tam weryfikowane, ale nie bez problemów.
- Jest kłopot z liczeniem głosów przez obwodowe komisje wyborcze. Niektóre jeszcze nie wprowadziły swoich protokołów do systemu informatycznego. Moim zdaniem największe kłopoty spowodowało wprowadzenie dwóch komisji: dziennej i nocnej. (...) Strasznie przedłuża nam się postępowanie, są komplikacje. Poziom komisji obwodowych jest dużo słabszy niż 4 lata temu - ocenił sędzia Stefan Pietrzak, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Bydgoszczy.
- Te wybory są szczególne i bardzo trudne do liczenia. Po pierwsze do trzech organów - do sejmiku województwa, rady miasta i prezydenta miasta i komisje niestety nie przetrwały tej próby. Do tej pory zjeżdżają, ustalają wyniki, jeszcze istnieją niezgodności. Praca cały czas wre, myślę że dzisiaj do końca dnia. Wyniki poznamy najwcześniej wtorek - środa - powiedziała Agnieszka Jędrzejczak, koordynator wyborczy miasta Bydgoszczy.