Awaria podczas lotu. Samolot wodował na Wiśle w Toruniu
Awaria silnika zmusiła załogę dwuosobowego samolotu do lądowania na rzece. Maszyna bezpiecznie wodowała w okolicach Towimoru.
Samolot po wylądowaniu dryfował, a pilot i pasażerka czekali na pomoc. Gdy pojawiły się służby ratownicze z objawami wychłodzenia zostali zabrani do szpitala na obserwację.
Maszyna była przystosowana do lądowania na wodzie. Pierwszy poszkodowanym pomagał mężczyzna, który łowił ryby nad Wisłą.
Na miejscu pojawiło się 5 jednostek straży pożarnej. Samolot został zabezpieczony przy brzegu. Okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniać Komisja ds. Badania Wypadków Lotniczych.