Skąd wzięły się martwe świnie na drodze? Policja znalazła kierowcę
Policja zna już tożsamość kierowcy ciężarówki, który „zgubił" w Bydgoszczy martwe świnie. Mężczyzna będzie przesłuchany.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Ponad 40 martwych zwierząt leżało w okolicy bydgoskiego Parku Przemysłowego.
Policjanci ustalili, że mężczyzna z woj. mazowieckiego, który jechał samochodem ciężarowym marki Scania z naczepą, niewłaściwie zabezpieczył ładunek, w wyniku czego doszło do jego wysypania się.
- Powiatowy lekarz weterynarii twierdzi, że zwierzęta nie żyły już w czasie transportu - mówi Lidia Kowalska - rzeczniczka bydgoskich policjantów. - Lekarz pobrał wycinki zwierząt, które wypadły z transportu, do badań. Czekamy na ich wyniki.
Martwe świnie zostały przewiezione do zakładu utylizacji w gminie Rojewo. Policja na razie przyjęła, że mamy do czynienia z wykroczeniem.