Ardanowski w Toruniu: Żaden rolnik nie zostanie bez pomocy
- Rząd we wtorek zdecyduje, ile pieniędzy przeznaczy na pomoc dla ofiar suszy - powiedział w piątek w Toruniu minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Zapowiedział, że Rada Ministrów tego dnia określi też narzędzia wsparcia dla ofiar suszy.
Ardanowski odwiedził Krajową Spółkę Cukrową S.A., która ma wejść w skład Narodowego Holdingu Spożywczego.
- Kończą się szacunki związane z suszą. Chciałem, żeby zakończyły się w ubiegłą sobotę, ale okazuje się, że nadal są gminy, które szacują. Niektórzy rolnicy decydują się jeszcze zgłosić swoje uwagi. Dlatego przedłużyliśmy szacowanie o tydzień. Wojewodowie mają dostarczyć dzisiaj wszystkie analizy, które u nich się znajdują. Na tej podstawie Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu we wtorek przyjmie specjalne rozporządzenie, które określi zarówno wielkość potrzebnych środków, jak również narzędzia wsparcia - mówił minister rolnictwa.
Dodał, że rząd w tej sprawie nie wymyśla nic nowego, a takie mechanizmy wsparcia funkcjonują od wielu lat.
- Województwo kujawsko-pomorskie jest szczególnie dotknięte klęskami, bo występują tu od kilku lat. Część gospodarstw rolnych jest w złej sytuacji ekonomicznej i nie oczekuje wyłącznie wsparcia do hektarów, ale także np. prolongat kredytów, których termin spłat kolejnych rat wypada jesienią. Ci, którzy mają duże stada bydła gwałtownie potrzebują stosunkowo tanich kredytów, by kupić pasze. Niektórzy wprost oczekują pomocy społecznej, socjalnej - jak miało to miejsce rok temu po huraganie. Tyle pieniędzy zostanie na to przeznaczonych, ile tylko będzie potrzeba. Nikt z rolników, poszkodowanych przecież nie z własnej winy, nie zostanie pozostawiony bez pomocy - podkreślił w Toruniu Ardanowski.