Posłanki Joanna Scheuring-Wielgus i Joanna Borowiak o Zgromadzeniu Narodowym
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z koła Liberalno-Społeczni zapowiedziała, że zbojkotuje oficjalne obchody 550. rocznicy polskiego parlamentaryzmu. W piątkowym posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego nie wezmą również udziału posłowie z klubu PO. - Mam nadzieję, że posłowie totalnej opozycji przemyślą swoje decyzje - komentuje posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Borowiak.
Joanna Scheuring-Wielgus podkreśla, że w Sejmie brakuje dialogu, a parlament powinien polegać na rozmawianiu. Dlatego postanowiła zaproponować alternatywne obchody tego święta.
- 13 lipca od godziny 11:30 do 13:00 będziemy bardzo blisko Zamku Królewskiego, będziemy koło kościoła świętej Anny rozmawiać z ludźmi, dlatego że zgromadzenie powinno być zgromadzeniem obywatelskim, a nie narodowym w namiocie za milion zł - powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus.
- Mam nadzieję, że posłowie totalnej opozycji przemyślą swoje decyzje - powiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Borowiak.
- Tego typu jubileusze, które są bardzo ważne dla polskiego narodu, powinny być okazją do szukania porozumienia, a nie okazją do tego, co dzisiaj robi totalna opozycja, czyli do wszczynania kolejnej politycznej awantury, nawet przy tak ważnych i pięknych okolicznościach - zaznaczyła Joanna Borowiak.
W 550. rocznicę polskiego parlamentaryzmu ma się odbyć uroczyste Zgromadzenie Narodowe na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie. Zgromadzenie Narodowe ma wysłuchać orędzia prezydenta Andrzeja Dudy. Platforma Obywatelska zapowiedziała, że nie weźmie w nim udziału. Nowoczesna nie podjęła jeszcze decyzji.
13 lipca 1468 r. zebrał się sejmik generalny w Kole, który stanowił preludium do pierwszego w polskiej historii dwuizbowego sejmu walnego w Piotrkowie 9 października 1468 r. Posiedzenie Zgromadzenia Narodowego ma być okazją do podkreślenia długiej tradycji polskiego parlamentu.