Poseł Król: Jeśli radni PiS głosowali wbrew rozporządzeniu rządu nie powinni znaleźć się na listach
Kujawsko-pomorscy samorządowcy związani z Prawem i Sprawiedliwością, którzy wbrew rozporządzeniu rządu głosowali tak, że w konsekwencji zamiast obniżyć, podwyższyli wynagrodzenie wójtom czy burmistrzom nie powinni kandydować z naszych list w najbliższych wyborach samorządowych - uważa bydgoski poseł PiS Piotr Król.
Rozporządzenie zakładało 20-procentową obniżkę wynagrodzeń prezydentów i burmistrzów miast oraz wójtów. W wielu przypadkach radni podwyższyli jednak wysokość dodatków, przez co wynagrodzenia stały się wyższe.
- No cóż, jest takie stare polskie przysłowie: "Każdy orze jak może". Jako parlamentarzyści - posłowie i senatorowie, sami obniżyliśmy sobie wynagrodzenia. Wydawało mi się, że samorządowcy również podzielą nasz pogląd, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Natomiast, wie pan, ja też byłem samorządowcem i samorządowiec jest samodzielny w podejmowaniu swoich decyzji. Natomiast ja sobie nie wyobrażam i chciałbym, żeby to zdecydowanie wybrzmiało - jeżeli się zdarzało, a niestety są tego typu sygnały w Kujawsko-Pomorskiem, że samorządowcy, którzy zostali wybrani z listy Prawa i Sprawiedliwości, teraz przepraszam za określenie, robią takie numery - że głosują jakby wbrew naszemu programowi, wbrew rozporządzeniu, które wydaje nasz rząd, to ja sobie nie bardzo wyobrażam, oni oczywiście mogli podjąć taką decyzję - jakby ich sprawa, ale ja sobie nie wyobrażam, żeby ponownie kandydowali z naszych list - powiedział poseł Piotr Król.
Posłuchaj Rozmowy Dnia z posłem Piotrem Królem