Kujawsko-pomorscy policjanci odzyskali 15 książek ze strat wojennych
Policjanci zajmujący się walką cyberprzestępczością odzyskali 15 książek ze Stadtmuseum w Gdańsku, które uznać należy za straty wojenne - poinformowała rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji podinsp. Monika Chlebicz. Najstarszy egzemplarz pochodzi z 1846 r.
Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zwrócili uwagę na jedną z aukcji w internecie. Użytkownik sprzedawał na niej stare książki, które miały pieczęcie biblioteki Stadtmuseum w Gdańsku. Sprawę wstępnie zakwalifikowano jako przestępstwo przywłaszczenia.
Policjanci ustalili, kto się kryje pod nickiem na portalu aukcyjnym. Okazało się, że to 62-letni mieszkaniec Torunia. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ zdecydował o przeszukaniu. Policjanci odzyskali 15 książek, z których najstarsza pochodzi z 1846 roku. Egzemplarze zostały zabezpieczone.
Jak wynika z ustaleń policjantów, książki zostały zakupione na targowisku w Toruniu od osoby sprzedającej starocie.
W tej sprawie policjanci skontaktowali się z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pracownicy Departamentu Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych wskazali, że książki te należy zakwalifikować jako polskie straty wojenne, gdyż właścicielem ich powinien być Skarb Państwa. Wkrótce książki trafią do ministerstwa, które zdecyduje, gdzie zostaną przekazane. (PAP i inf. własne)