Protest mieszkańców gminy Białe Błota. Mają dość odoru
Mieszkańcy gminy Białe Błota mają dość uciążliwego fetoru dochodzącego z sąsiadujących z ich domami ferm drobiu. Wczoraj w sprawie smrodu interweniowała policja i strażacy. Dziś mieszkańcy gminy spotkali się z wojewodą.
Mieszkańcy podbydgoskiej gminy protestują przeciwko rozbudowie kurzych ferm w Cielu. Nie chcą fetoru i odpadów, tzw. pomiotu kurzego rozrzucanego na polach, obawiają się zanieczyszczonej wody.
W zeszłym roku zastępca wójta gminy Białe Błota odmówił ustalenia środowiskowych uwarunkowań dla przedsięwzięć związanych z rozbudową ferm drobiu. Ale Samorządowe Kolegium Odwoławcze wydało decyzje uchylające w całości decyzje wójta. To oznacza, że urząd gminy musi od nowa rozpocząć procedurę administracyjną rozpatrywania wniosku inwestora.