Minister Kwieciński: województwo kujawsko-pomorskie w grupie maruderów
"Województwo kujawsko-pomorskie jest w ogonie jeśli chodzi o wykorzystywanie unijnych funduszy" - powiedział minister inwestycji i rozwoju, Jerzy Kwieciński. Gość Rozmowy Dnia stwierdził, że nasz region jest w ostatniej piątce razem z czterema wschodnimi województwami. Winą za to obarczył poprzedni rząd oraz obecne samorządy.
- Ja mam tu jednak sporo do zarzucenia, w stosunku do naszych poprzedników, bo realizacja tej perspektywy finansowej została źle zaprogramowana. Ona jest po prostu opóźniona. Otóż mieliśmy dołek w inwestycjach w roku 2016 i w pierwszej połowie zeszłego roku, a w tej chwili mamy kumulację inwestycji, również przez samorządy. To właśnie samorządy się bardzo z realizacją tej perspektywy ociągały czyli mieliśmy źle zaprogramowaną, opóźnioną perspektywę i jeszcze słabe wykorzystywanie tych środków przez niektóre regiony - nie przez wszystkie. Państwa sąsiedzi z północy raczej takich problemów nie mają, mam na myśli województwo pomorskie, ale województwo kujawsko-pomorskie - no niestety w tej perspektywie finansowej od samego początku jest w tej ostatniej grupce, tak zwanych maruderów i pod względem płatności jest na ostatnim, 16 miejscu - powiedział Jerzy Kwieciński.
- My się bardzo dobrze znamy z panem marszałkiem i to od wielu lat jeszcze z poprzedniego okresu kiedy byłem wiceministrem, ale to nie oznacza, że nie możemy sobie mówić w tym przypadku prawdy. Takie są brutalne fakty, ale tutaj dwa czynniki, które są dla mnie szalenie ważne: po pierwsze to jest to, że im później pieniądze trafią do regionu, tym ten region ma mniejsze szanse rozwojowe, wiadomo im wcześniej wydamy pieniądze na inwestycje, tym lepiej, gdyby te projekty ruszyły wcześniej, np. 2 lata temu, to nie byłoby takiego problemu z cenami, a w tej chwili następuje właśnie kumulacja tych wszystkich prac inwestycyjnych, po drugie ten argument wykorzystania środków jest dla mnie szalenie ważny w tej debacie o przyszłej perspektywie finansowej. Wprawdzie my jako kraj jesteśmy postrzegani absolutnie jako liderzy, dobrze wykorzystujemy, mniej więcej o 50% wykorzystujemy tych pieniędzy więcej, niż to by się wydawało z naszego udziału w ogólnej kopercie funduszy unijnych i za to jesteśmy absolutnie chwaleni i to jest mniej więcej dwa razy więcej aniżeli to robili nasi poprzednicy, relatywnie, w tej poprzedniej perspektywie finansowej, ale jak ja rozmawiam w Komisji Europejskiej to tam trzeba operować czystymi faktami: pokażcie ile wydaliście, jak mniej wydaliście, to znaczy że tych pieniędzy wam tyle nie potrzeba, argumenty o jakości, że my za te pieniądze realizujemy o wiele więcej - one wtedy do tych decydentów nie trafiają - dodał minister Kwieciński.
Posłuchaj całej Rozmowy Dnia!