Bydgoscy "wodniacy" ujawnili nielegalny połów ryb
Za nielegalny połów ryb odpowie 40-letni bydgoszczanin, który zignorował okres ochronny dla ryb. Jego poczynania wędkarskie ujawnili policyjni "wodniacy", którzy pełnili w tym czasie służbę łodziami motorowymi na Brdzie.
Każdego roku w okresie od 15 marca do 31 maja obowiązuje zakaz połowu ryb na rzece Brdzie. Wszystko zgodnie z Rozporządzeniem Wojewody Kujawsko-Pomorskiego, które wprowadza okres ochronny dla ryb. Dlatego też bydgoscy "wodniacy" reagują na wszelkie wykroczenia i przestępstwa popełniane w oparciu o ten przepis oraz ustawę o rybactwie śródlądowym. Nie inaczej było w piątek 18 maja, kiedy asp. szt. Jarosław Wojnowski oraz st. post. Miłosz Bernatajtys z Ogniwa Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych bydgoskiej komendy, pełnili służbę patrolując łodzią motorową Brdę. Na odcinku między mostem kolejowym na trasie Bydgoszcz-Nowa Wieś Wielka a jazem walcowym, mundurowi zauważyli mężczyznę, który na wysokości ul. Toruńskiej w Bydgoszczy dokonywał amatorskiego połowu ryb wbrew obowiązującym przepisom. Okazał się nim 40-letni bydgoszczanin, który został wylegitymowany oraz poinformowany o popełnieniu przestępstwa z uwagi na okres ochronny dla ryb. Zgodnie z przepisami został mu zabezpieczony sprzęt wędkarski.
Wędkarz otrzymał wezwanie do stawiennictwa w komisariacie na bydgoskich Wyżynach, gdzie usłyszy zarzut dotyczący nielegalnego połowu ryb. Za tego typu przestępstwo może mu grozić grzywna oraz ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do lat 2.