Proces ws. śmierci brata. Zeznawała partnerka ofiary
Kluczowy świadek w procesie o pozbawienie życia brata bliźniaka zeznawał w bydgoskim sądzie okręgowym. To kobieta, która miała uczestniczyć w tragedii, do której doszło w 2017 roku w jednym z domów na bydgoskim Wilczaku.
Sąd na wniosek świadka wyłączył jawność rozprawy. Opuścić salę rozpraw musiały m.in. żona oskarżonego Piotra M., a także jego siostry i matka. Na sądowym korytarzu nie ukrywały emocji, bo jak mówią w jednej chwili straciły dwóch braci, synów, męża i ojca dzieci.
Kobieta, którą przesłuchiwał sąd to Patrycja G. Zdaniem śledczych to zazdrość o nią mogła być jednym z motywów zbrodni. Kobieta miała być świadkiem brutalnego pobicia swojego konkubenta przez brata, podczas zakrapianego alkoholem wieczoru. Miała to przyznać żonie oskarżonego.
Zdaniem rodzin obu braci Patrycja G. powinna ponieść konsekwencje nieudzielenia pomocy pobitemu mężczyźnie. Oskarżonemu Piotrowi M. grozi nawet dożywocie.