Jest zarzut dla matki niepełnosprawnego Oliwiera
Prokuratorski finał śledztwa w sprawie śmierci niepełnosprawnego dziecka z Włocławka. Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci usłyszała matka chłopca. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
Ośmioletni Oliwier cierpiał na dziecięce porażenie mózgowe i lekooporną padaczkę. Oddychał poprzez rurkę tracheotomijną, był karmiony pozajelitowo. Żył w specjalistycznym łóżku, chroniącym go przed upadkiem.
Pół roku temu matka przewiozła go do domu swojego znajomego, pozostawiła tam bez czyjejkolwiek opieki, a ze znajomym mężczyzną poszła na imprezę.
Według ustaleń prokuratury, w czasie nieobecności opiekunów Oliwier wypadł z niezabezpieczonego łóżka, zablokowała się rurka, przez którą oddychał i chłopiec się udusił.
Prokuratura przesłała właśnie do sądu akt oskarżenia. Zarzut to nieumyślne spowodowanie śmierci. Matce Oliwiera grozi do pięciu lat więzienia. Kobieta przyznała się do winy.